Mówi się, że podczas wakacji z dziećmi najważniejsze jest dobre planowanie. Faktycznie, może coś w tym jest, bo nie z każdym dzieckiem da się spontanicznie coś zorganizować. Czasami nawet nie spakowanie ukochanego kocyka kończy się nieudanym urlopem pod tytułem ciągłego jęczenia i marudzenia. Idealnie by było, żeby nasze dziecko brało wszystko na siebie bez zbędnego tupotu, uwielbiało podróże i było mu wszystko jedno gdzie i w jakich warunkach dzisiaj będzie spać. Kiedy jednak masz przed sobą pierwszy wyjazd wakacyjny z dzieckiem – moja dobra rada – przygotuj się na każdą ewentualność. Zacznij o wyjeździe myśleć miesiąc naprzód. Zrób listę najpotrzebniejszych rzeczy, bez których na pewno sobie nie poradzicie. Najlepiej poklasyfikować ją na działy tematyczne: dokumenty i inne ważne rzeczy, ubrania, buty, higiena, jedzenie i picie, na owady, na słonce, do zabawy i inne. Jeśli chodzi o ważne rzeczy i dokumenty, nie zapominajmy o książeczce zdrowia dziecka i numerze telefonu do naszego pediatry. Ważny jest także telefon i ładowarka, ale o tym zazwyczaj się pamięta. Żeby być w miarę spokojnym o dziecko przydadzą się opaski lub naklejki z naszym numerem telefonu, które się nakleja dziecku. Jeśli chodzi o ubrania, zabieramy to, co uważamy za potrzebne. Nie za dużo, nie za mało. Pamiętamy o bieliźnie, piżamkach, ciepłych i letnich ubraniach, kurtce przeciwdeszczowej. Pamiętamy o butach na każdą pogodę. W kosmetyczkę pakujemy najpotrzebniejsze rzeczy, nie zapominając o kremie z filtrem oraz środku przeciw owadom.