Nie ma nic bardziej kojącego i relaksującego niż masaż – to powie każdy, kto kiedykolwiek był masowany. Niestety jednak, taka przyjemność, jeśli nie jest zapisana przez lekarza, trochę kosztuje. Nie każdego stać na to, żeby fundować sobie ją kilka razy w miesiącu. Dlatego właśnie wymyślono coś takiego jak łóżka do masażu. To niezwykłe urządzenia, które pozwalają cieszyć się odprężeniem i rozluźnieniem mięśni w zaciszu własnego domu. Nie jest to tani zakup, ale można potraktować go jako inwestycję – dzięki temu przez dłuższy czas (albo i na zawsze) nie będzie potrzeby wykupowania masażu, a nawet łagodnych form fizjoterapii.
Łóżka do masażu polecane są zwłaszcza wszystkim osobom, które pracują wiele godzin dziennie przy biurkach albo mają pracę stojącą, która nadwyręża kręgosłup, kark, mięśnie i stawy. Codzienna sesja rozluźnienia pomaga przeciwdziałać pojawianiu się przewlekłych stanów bólowych, nadwyrężeń i zwyrodnień. Zaletą łóżka do masażu jest fakt, że mogą korzystać z niego wszystkie osoby w domu. Jeśli więc podzielimy ten wydatek na kilka osób, okaże się, że jest on więcej niż opłacalny.
Na polskim rynku obecnych jest co najmniej kilkunastu producentów, którzy oferują takie łóżka. Dostępne są one w wielu wersjach, różniących się wymiarami, funkcjami, prezencją i oczywiście – ceną. Najtańsze to wydatek rzędu mniej więcej 2 tysięcy złotych. Czy to dużo? Jeśli policzymy, że za pojedynczy, klasyczny masaż w dużym mieście musielibyśmy zapłacić mniej więcej 80 złotych, wówczas okaże się, że już po 25 masażach nasz zakup się zwrócił. Tyle masaży czasami przepisują lekarze w jednej serii, w ramach kuracji jakiegoś schorzenia. Wychodzi więc na to, że jest to bardzo opłacalna inwestycja.
Łóżka tego typu kupują już nie tylko osoby przewlekle chore czy z jakimiś urazami – coraz częściej decydują się na nie właściciele firm czy nawet pracownicy biurowi. Każdy z nich korzysta z tego niezwykłego wynalazku na swój sposób – a tych, tak jak funkcji łóżek jest naprawdę sporo.